Działalność świetlicy wiejskiej w Ryczowie i Półwsiu - w sierpniu
Sierpień w Ryczowie rozpoczął się od przygody z Piratami przy rytmach pirackich. Dzieci dowiedziały się, dlaczego piraci noszą przepaskę na oku, poznały wiele ciekawostek na temat ich życia. Wykonały makiety wyspy skarbów z prawdziwym wulkanem, które wzięł później udział w konkursie "Wyspa Pirata". Za najpiękniejsze i najciekawsze wyspy pirackie zostały rozdane dyplomy i nagrody. Z kamyczków powstała przepiękna załoga piracka, a same dzieci mogły wcielić się w te niesamowite postaci.
Kiedy słonko mocno prażyło i nie dawało wytchnienia, najmłodsi bardzo chętnie przenieśli się do krainy wiecznych lodów - na Antarktydę. Poznali ciekawostki związane z tym kontynentem. Odwiedzili stację Arctowskiego. Robili doświadczenia z lodem - sprawdzili co się z nim stanie, gdy posypią go solą i jak wygląda góra lodowa. Z papieru kolorowego i masy solnej wykonali pingwinkowe magnesiki oraz sprawdzili, czy pigwiny potrafią latać. W celu aktywnego spędzenia czasu zorganizowane zostały zawody drużynowe na czas - arktyczny tor przeszkód oraz podchody - poszukiwanie skarbu ukrytego w lodzie. W nagrodę zorganizowano dzieciom piknik i lody.
Po Antarktydzie przyszedł czas na Australię. Ten odległy kontynent kryje w sobie wiele ciekawych miejsc - np. różowe Jezioro Hillier. Dzieci dowiedziały się, dlaczego ma taką niecodzienną barwę oraz poznały zwierzęta tam zamieszkujące. Wykonały pracę metodą Aborygenów i stworzyły przepiękne motyle.
Na ostatnich zajęciach świetlicowych dzieci robiły różne cuda z makaronów. Dzięki trudowi i zaangażowaniu powstały przepiękne kolorowe ślimaki, a także motylki, które później usadowiły w pomysłowo udekorowanych papierowych kubeczkach. Będą wspaniałą pamiątką z warsztatów świetlicowych.
Zabawy integracyjne to bardzo ważny element programu wakacyjnego, więc nie zabrakło gier, zabaw i konkursów na świeżym powietrzu, które umilały czas i wprawiały uczestników w dobry nastrój.